Oczekiwanie na pierwsze dziecko jest czymś cudownym, a same przygotowania do przyjścia na świat naszego potomka to bardzo przyjemna sprawa. Każdy nawet drobny zakup bardzo cieszy, czy to śpioszki, śliniaczek, pieluszka – nie ma znaczenia, wszystko kupuje się z ogromną przyjemnością.
Oczywiście przy wyprawce dla pierwszego dziecka, pojawia się też wiele wątpliwości, jak na przykład, czy warto zainwestować w nowy wózek, czy lepiej kupić używany. Jest to bardzo ważna kwestia, ponieważ wiadomo, że chcemy jak najlepiej dla naszego malucha, ale z drugiej strony, czy opłaca się wydawać nawet kilka tysięcy na wózek, w którym tak naprawdę tylko przez kilka miesięcy będziemy wozić nasze dziecko?
Ja już od długiego czasu obiecywałam sobie, że gondolę kupię używaną. Stwierdziłam, że lepiej odłożyć pieniądze i zainwestować w porządną spacerówkę, która przyda się na zdecydowanie dłużej. Oczywiście jak przeglądam sobie strony z wózkami to kusi, żeby kupić jakiś ładny nowy, ale mam nadzieję, że uda mi się utrzymać swoje postanowienie. Ciekawa jestem jak Wy podeszłyście do tego tematu, może macie jakieś podpowiedzi?